Ubieranie rajstop to RYTUAŁ!
Warto poświęcić mu trochę uwagi, aby zrobić to dobrze, a rajstopy mogły być nieskazitelnym elementem Twojego stylu!
Zakładanie rajstop zaczyna się jeszcze przed ich dotknięciem. Optymalna pielęgnacja skóry nóg to długowieczność Twoich rajstop! Pozbywaj się na bieżąco martwego naskórka, poprawiaj krążenie i przeciwdziałaj wrastającym włoskom szczotkując nogi szczotką z naturalnym włosiem dzika. Najlepiej każdego wieczorem przed pójściem spać - nogi mają okazję zregenerować się podczas snu po całym dniu noszenia swej właścicielki. Zadbana skóra, bez suchych łusek i odpowiednio nawilżona zmniejsza prawdopodobieństwo zaczepienia i przeciągnięcia delikatnej przędzy.
Ponadto kluczem do komfortu zakładania rajstop czy pończoch są Twoje stopy - odpowiedni manicure, gładkie i wypielęgnowane pięty, dobrze spiłowane paznokcie - to domowe SPA i luksus, na który możesz sobie pozwolić.
Przed założeniem, rajstopy powinny być przygotowane - jeżeli mrozisz je przed pierwszym użyciem pamiętaj, żeby wyschły w temperaturze pokojowej. Niezależnie od tego, czy są nowe, czy używane, powinny być wolne od wszelkich zagnieceń i skrętów, które mogą wpływać na ich wygląd na nodze i trwałość włókien. Nie musimy chyba mówić, że rajstopy powinny być czyste i suche przed założeniem?...
OK, zakładamy!
Jeśli używasz kremu do rąk, postaraj się zrobić to na tyle wcześniej, żeby preparat zdążył się wchłonąć - w przeciwnym razie pozostawi na rajstopach nieestetyczne, tłuste plamy... Podobnie oliwka do skórek.
Są dwa zasadnicze sposoby zakładania rajstop i pończoch:
1. wsadzamy rękę do końca rajstopy i materiał zbieramy drugą ręką na końcu dłoni tak, aby powstała złożona harmonijka, w którą następnie wkładamy kciuki i będziemy ją rozwijać na nodze - nie polecamy tego sposobu, ponieważ istnieje spore ryzyko krzywego założenia, a ręka, która służyła za pomoc w zrobieniu harmonijki, była w rajstopie pierwsza i odebrała tę przyjemność nodze. :) a tak poważnie - istnieje ryzyko zaciągnięcia rajstop przez mankamenty paznokciowe, biżuterię czy zegarek...
2.Polecamy rozpocząć zbieranie rajstopy w obu dłoniach naprzemiennie, delikatnie i kontrolując skręt cholewki, aż dojdziemy do zabezpieczenia palców. Teraz delikatnie wsuń palce stopy i dopasuj szew do linii między opuszkiem a paznokciem dużego palca, po czym aksamitnymi ruchami (w górę i dół, jakby dżdżownicowymi) rozwijaj rajstopę w kierunku do kolana, dbając o równomierne naprężenie materiału. Staraj się prowadzić ten proces kciukami, a pozostałe palce dłoni niech jedynie pomagają w wygładzaniu powierzchni rajstopy, muskając delikatnie przędzę.
Wyobrażaj sobie, jakbyś otulała nogi pajęczą siecią, rób to wolno i delektuj się samym procesem. Po minięciu kolan możesz lekko rozciągnąć pozostałą część harmonijki kciukami na boki, aby uniknąć ciągnięcia pionowego rajstopy na udzie. Wciąż palce kontrolują ilość materiału, który ma się pojawić w danym miejscu nogi.
Wybierz dogodne miejsce na udzie (mniej więcej w 3/4) i zaprzestań rozwijania, aby przygotować w ten sam sposób drugą nogę. Materiał na pierwszej nodze zatrzyma się, ponieważ jest taka a nie inna budowa naszego uda.
Kiedy druga noga spotka się z pierwszą na tym samym etapie, staraj się kontynuować ubieranie tak jak do tej pory, aż nie dojdziesz do kroku. Wiele kobiet popełnia ten błąd, że zaczyna wciągać rajstopy jak spodnie. I tak naprawdę w tym momencie (najczęściej z tyłu, żebyś nie widziała) zaczyna nam niepostrzeżenie lecieć oczko...
Kiedy cholewki są założone, ubierz część majtkową wsadzając dłonie do jej wnętrza i odciągając lekko grzbietową częścią ręki na zewnątrz, prowadź materiał do góry.
Końcówka zależy już od tego czy masz biodrówki czy klasyczne rajstopy ubrane, ale dużą powierzchnię majtkową wyrównujemy od wewnątrz i wierzchem dłoni. Unikamy manipulowania palcami, przędza rajstopowa tego nie lubi, gdyż taki dotyk uszkadza i rozciąga włókna.
Dobra, koniec, ileż można pisać o ubieraniu rajstop...
Przeczytałaś do końca?...
Serio...?
To teraz - do dzieła! Kreuj swój styl!